Dawid Marki napisał(a):Za trzy miesiace biore slub i chcialbym atrakcyjnie wygladac.
Eh, zdecydowanie bardziej stresujacy jest slub niz nauka zakladania soczewek kontaktowych

Poza tym z doswiadczenia gabinetowego nie zawsze jest tak ze kobietom idzie lepiej, faktycznie mogloby wskazywac na to np. codzinny makijarz (robienie kreski, tusze) ze sa mniejsze obawy "dotkniecia" oka. Ale zdarza sie, ze te "wymalowane" bardziej sie boja niz "faceci"
Nie mozna szufladkowac ze mezczyzni sie boja, to inny "typ wrazliwosci"

A jak trafisz do dobrego specjalisty, ktory ze spokojem i konieczna cierpliwoscia podejdzie do tematu - sukces gwarantowany. No i najwazniejsze... przed umawianiem sie na wizyte, dokladnie wypytaj co obejmuje dobor soczewek, czy ktos Ci zalozy soczewki, nauczy i powie wszystko, czy jak w - niestety wielu jeszcze miejscach - zostanie Ci zalozona, przekazane materialy a Ty czlowieku mecz sie sam, bo przeciez w 20minut nie mozna zrobic badania wzroku, aplikacji soczewek i jeszcze nauczyc. Dlatego wlasnie sugeruje Ci dokladnie wypytanie zanim gdziekolwiek sie zapiszesz na dobor i aplikacje soczewek kontaktowych.