Nie to miałam na myśli. Oczywiście, masz rację. Jedno i drugie może przyspożyć młodemu wiele problemów, niestety. Miałam nadzieję, że synka ominie noszenie szkieł, ale no cóż, zobaczymy. Sama mam nieprzyjemne wspomnienia z okularami, właściwie po części, prócz treningów, była to też przyczyna poddania się zabiegowi laserowej korekcji. Na szczęście, okulary to nie wyrok śmierci, a wiele się zmieniło na lepsze odkąd ja byłam dzieckiem. Dziękuję za odpowiedzi, dzisiaj dzwonię do okulisty by umówić małego rozrabiakę na wizytę.
Pozdrawiam