NFZ robi wszystko żeby pacjent nie dostał usługi !

[vanessa]

Hej u nas jest tak że wpisujemy taka osobe na czarna liste i po prostu nie ma opcji zeby taka osoba zostala u nas przyjeta Pozdrawiam

[optyczka OLA]

Biurokracja i jeszcze raz biurokracja to tylko w naszym kraju jest tyle formalności .

[dzika]

Tylko czasami ból jest tak duży, że człowiek ma prawo nie myśleć o jakiś durnych dokumentach.Przyjęty powinien być i tak uważam.

[visionnata]

dzika masz świętą rację,ale ja nadal upieram się przy tym,że panie które wymagają tych dokumentów,wykonują swoją pracę.Gdyby tak przyjmowały każdego kto "niby" zapomniał ubezpieczenia,to później nie robiłyby nic innego tylko wykonywały telefony do osób,które tego nie potwierdziły,a jak wiadomo takie zajęcie zajmuje sporo czasu,więc chcąc uniknąć zamieszania zmuszają pacjentów aby przychodząc na wizytę byli wzorowo przygotowani

[martini]

Hej VIsionatta, podzielam twoją opinie, ponieważ moja koleżanka pracuje w takim zakładzie i rzeczywiście jest tak że jeśli ktoś zapomni o rmua czy o jakimkolwiek dokumencie pesel itp. to od niedawna nie przyjmują takiego pacjenta ponieważ gdy tylko odbedzie sie wizyta pacjenci zwyczajnie olewają doniesienie takiego dokumentu, i trzeba wykonac tysiace telefonow zeby sie doprosic lub po prostu wysyła sie pismo że muszą zapłacic za wizytę:)

[dzika]

Bo moim zdaniem to rząd nasz powinien wymyśleć coś innego.Przykładowo, że podajesz swoje dane i sprawdzić można na bierząco czy ktoś posiada ubezpieczenie czy nie.Taki gość nie musi nosić i pamiętać o dokumentach i do tego wszystko czarno na białym mamy.

[wCzteryOczy]

Tak by było nalepiej wszystkim by ułatwiło zadanie. My wiemy czy pacjent jest ubezpieczony, pacjent nie musi pamiętać o ubezpieczeniu. A tak to trzeba latać...
Może kiedyś sam PESEL wystarczy.

[margeritta]

Hej,czy u Was też się dzieją takie cuda,że już w niektórych placówkach przestają zapisywać do lekarzy,ponieważ Fundusz nie wypłaca pieniędzy i niestety już teraz zaczyna brakować na nasze leczenia. Przecież to jest śmiechu warte,nie minęło nawet pół roku,a już takie cuda się dzieją,aż strach pomyśleć co będzie dalej

[seba]

To chyba już norma. Ostatnio czytałem dobry kawał.
Przychodzi facet zapisać się na wizytę do okulisty:
-Za cztery lata- odpowiada mu pielęgniarka.
-Ale rano czy po południu- pyta facet
-A co za różnica, i tak to dopiera za cztery lata- mówi pielęgniarka
-Muszę wiedzieć, bo za cztery lata, rano mam wizytę u ortopedy.

[wCzteryOczy]

To chyba już norma. Ostatnio czytałem dobry kawał.
Przychodzi facet zapisać się na wizytę do okulisty:
-Za cztery lata- odpowiada mu pielęgniarka.
-Ale rano czy po południu- pyta facet
-A co za różnica, i tak to dopiera za cztery lata- mówi pielęgniarka
-Muszę wiedzieć, bo za cztery lata, rano mam wizytę u ortopedy.

Czy też "dzień dobry, co Panu dolegało 4 msc temu?"