Niedawno miałam taki nietypowy problem, zadrapanie oka przez kota. Wiadomo ze z kocimi pazurami różnie bywa. szczescie w nieszczesciu ze kot po wbiciu pazura od razu go wyjal a nie przeciagnal bo trzeba byłoby szyć a tak pozostawił na spojówce małą kropeczke
mieliście podobne przypadki?