Strona 1 z 7
Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
25 lut 2012, o 12:36
przez visionnata
Hej,mam takie nietypowe pytanie odnośnie soczewek z AR (nie wiem jakiej jakości jest ta powłoka,ale wnioskuję,że nie najlepsza),mianowicie przyszła dzisiaj do mnie Pani z reklamacją okularów,które robiła tu ok.miesiąc temu,ponieważ soczewki ciągle zachodzą jej brudem i nieustannie zaparowują. Faktycznie szkła po wyjęciu z futerału były w opłakanym stanie, podobno przed przyjściem do mnie Pani je intensywnie czyściła,a mimo wszystko widoczne były rozmazane smugi,które w znacznym stopniu utrudniają widzenie!Jak myślicie,czy to wina kiepskiej jakości powłoki,czy może jakieś wadliwej partii soczewek. Czy jest sens wysyłać to do reklamacji?
Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
25 lut 2012, o 12:57
przez optyczka OLA
Visionnata prawdopodobnie jest to kiepskiej jakosci antyrefleks ale nie mamy pewnosci,mozna sprobowac wyslac soczewki na reklamacje do ekspertyzy .Ale jak znam zycie odesla pisemko ,(ze powoki uszlachetniajáce nie budzá zastrzezen a ekspertyza nie wykazala nieprawidlowosci produkcyjnych

).

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
25 lut 2012, o 15:21
przez LEMUR
a Ty potrafilas je doczyscic?
czesto mozna spotkac okulary, ktore maja zabrudzenia miedzy soczewka a oprawa. jakiekolwiek czyszczenie powoduje "rozmazywanie" tego brudu na soczewkach i wkolo Macieju. zdemontuj soczewki, dobrze umyj i zobacz ci pozniej.
to ze czyste okulary mniej paruja to juz pisalem e watku o optifog
Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
27 lut 2012, o 15:27
przez visionnata
Hm,teraz to już sama zgłupiałam. Ale jeżeli chodzi o czyszczenie to osobiście też nie mogłam doprowadzić ich do kultury. Mimo,że użyłam płynu do czyszczenia szkieł z Ar,smugi nadal były widoczne.a po kilku minutach okulary wyglądały tak jakby ktoś "zmacał" je przed chwilą tłustymi rękoma. Najgorsze jest to,że ta Pani ma wrócić,więc chyba nie mam innego wyboru jak przyjąć grzecznie reklamację i modlić się aby ją uznali!
Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
27 lut 2012, o 16:33
przez optyk.F
Visionnata wyslij te soczewki na reklamacje, bo moze faktycznie sá jakies wadliwe klient ma prawo je reklamowac.Czasami bywa tak ze wychodzi partia wadliwych soczewek .
Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
28 lut 2012, o 09:31
przez OptykAniaM
Być może w tym przypadku soczewka ma źle nałożoną powłokę, ale tańsze wersje ar mają to do siebie że czyszczą się kiepsko. ZAWSZE uprzedzam klienta który kupuje szkła z taką powłoką że czyszczenie jest utrudnione. Przedstawiam jaka jest różnica w cenie soczewek z ułatwionym czyszczeniem i podkreślam że jest różnica cenowa ale i jakościowa również. Wtedy nikt mi nie zarzuci że "gdyby wiedział to by wolał dołożyć parę groszy i nie mieć problemu"
Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
28 lut 2012, o 10:34
przez LEMUR
a sprawdzilas to o czym pisalem? Probowalas odtluscic soczewki, nie byly czyms "powleczone"
przyznam sie, ze wszelkie dzialania jakie zawsze czynilem pomagaly. Nie spotkalem sie nigdy z opisywanym problemem - ktory bylby nie do wyeliminowania tzn - wina powloki - jakakolwiek by ona nie byla aby powstawaly "szmajsy" - no ale... napisz co tam pozniej wyszlo. Mozesz napisac jaka to soczewka jaki ar?
Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
29 lut 2012, o 12:38
przez visionnata
Niestety nie robiłam z tymi soczewkami żadnych eksperymentów,tzn czyściłam je tylko płynem niczym więcej,ale moje starania i tak poszły na marne, gdyż Pani wręcz domaga się zareklamowania tych soczewek. Co by nie było przyczyną takiej reakcji ona tych okularów już nie chce i basta! A skoro tak to niech czeka na dalszy rozwój wydarzeń!
Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
1 mar 2012, o 13:43
przez optyk-mila
Hej,jestem prawie pewna,że rozwój dalszych wydarzeń będzie nijaki. Spotkałam się już z takim przypadkiem i również byłam przekonana,że coś nie tak jest z jakością tych soczewek,ale po wysłaniu ich na reklamację okazało się,że niestety ekspertyza wykazała złą konserwację (chodziło oczywiście o czyszczenie). Nie wnikałam w szczegóły,ale odnoszę wrażenie,że nawet gdy wina leży po stronie producenta to i tak przekręci to w taki sposób aby było na klienta.
Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Napisane:
1 mar 2012, o 13:51
przez LEMUR
optyk-mila napisał(a):Nie wnikałam w szczegóły,ale odnoszę wrażenie,że nawet gdy wina leży po stronie producenta to i tak przekręci to w taki sposób aby było na klienta.
oj nie potwierdze tego... w moim doswiadczeniu zawodowym nawet jezeli bylo cos z winy klienta bylem w stanie uzgodnic z firma / producentem zadowalajace warunki obie strony, a jezeli byla wina firmy - bez szemrania wykonywali komplet - widac firma firmie nierowna
