Optyka - Okulistyka

Witam. Mam takie pytanie-może tutaj znajdę specjalistów z prawdziwego zdarzenia. Kupiłam markowe oprawy-takie przeciwsłoneczne a la gogle, ale niestety porysowały mi się szkła a właściwie jedno bo one sa jakby połaczone w jedno i do tego przykręcone są zauszniki i nosek. I tak sobie pomyślałam, żeby je wymienić i przy okazji zmienić kształt tych szkieł. Chciałabym szkła w bardziej kwadratowym kształcie. I tu się zaczynają schody-nikt nie chce mi tego zrobić!!! No ludzie przecież to chyba nie jest takie trudne??!! a gdzie nie pójdę to każdy kręci nosem, że nie, że się nie da... Helloo!! Polakowi po prostu chyba się nie chce narobić

Niech Pani pokaże tą oprawkę. Mniej więcej wiem jak ona wygląda ale dla pewności żebym coś więcej powiedział chciałbym ją zobaczyć.

Pani Jadziu polak potrafi ale lepiej zainwestować w nowe okulary niż zawracać sobie głowę takimi przeróbkami .Ponieważ czasami koszt takich przeróbek jest większy niż nowe okulary. A w efekcie końcowym może być lekkie rozczarowanie ,pomysł jest dobry .

Drogi Zezie dziękuję za zainteresowanie moją sprawą. Zamieszczam poniżej zdjęcie podobnych opraw do moich. Tylko może dodam, bo zapomniałam, że chciałabym wstawić zwykłe soczewki a nie takie ciemne. I mam jakąś receptę i napisane jest, że OP -1.25 i OL -1.5.

A do Optyk.F nie zakupię nowych okularów, ponieważ za te oprawy zapłaciłam 600 zł!!! I muszę je mieć. Mam nadzieję, że znajdzie się jakiś prawdziwy fachowiec

Pani Jadziu jestem pełna podziwu dla wybujałej wyobrażni Zapraszam panią do mojego optyka ,albo niech pani napisze jaką długość mają śrubki przy zausznikach ,czasami jest tak że są bardzo krótko ucięte i wymiana jest nie możliwa bo są przylutowane na stałe.

Pani Jadziu, czy Polak potrafi czy nie potrafi to kwestia dyskusyjna. Jak Pani wyobraża sobie wstawienie dwóch szkieł korekcyjnych w taką "oprawkę". A czym optyk ma połączyć te dwa szkła na środku? Drucikiem, śrubką . A może wstawi Pani jedno szkiełko A może na środku użyje części z innej oprawki. Nie wiem kto się tego podejmie ale podejżewam że efekt końcowy będzie taki, że zamiast podziękowań dobroduszny specjalista nieźle może wysłuchać

Niestety droga Pani ale z tego typu konstrukcją nic się nie da zrobić. Pierwszą sprawą są te łączone soczewki. Może znalazłaby się firma, która podjęłaby się wykonania takich soczewek w dodatku z mocą i wysoką krzywizną bazową ale z zresztą baaaardzo w to wątpię. Podsumowując koszta "tuningu" Pani okularów i jego sens przekroczyłyby koszty tych, które Pani kupiła moim zdaniem kilkakrotnie. Bardziej opłaca się dobrać do tego typu okularów odpowiednią oprawę, która umożliwi montaż soczewek z Pani korekcją. I wtedy będzie miała Pani pole do popisu w kolorze barwienia lub będzie mogła Pani zamontować bezbarwne. Więc ma Pani wybór inwestować kupę kasy w to co jest lub zainwestowanie dużo mniej pieniędzy w coś co się Pani spodoba i będzie spełniać swoje funkcje. Więc stanę w obronie fachowców u których Pani była i skrytykowała, że "nie chcą się narobić" bo to o co Pani tu pyta jest trudne i nieopłacalne.

Witam .Tak jak wcześniej wspomniałam takie przeróbki więcej mogą kosztować niż nowe okulary.A w tych okularach co pani ma, w pierwszej kolejności przydałaby się wymiana noska ,ale wtedy to już nie będzie to samo,urok oprawy zniknie .

Niestety Pani Jadziu również z przykrością stwierdzam,że rzecz,której Pani od nas wymaga jest wręcz niemożliwa! A przy okazji taka mała rada na przyszłość-proszę nie kupować tak drogich opraw,bo to co jest drogie nie znaczy,że musi być dobre i trwać wiecznie,gwarantuję Pani,że wydatek rzędu 100-150 zł również zaspokoi Pani oczekiwania i nie będzie tak szkoda w momencie gdy ulegnie zniszczeniu!Pozdrawiam serdecznie!

Jeżeli mogę pani Jadziu coś doradzić to następne okulary p/słon.jak będzie pani kupowała to w oprawce pełnej plastikowej albo metalowej.Z doświadczenia wiem że tego typu oprawy co pani ma są mało stabilne.