Strona 3 z 5

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 7 mar 2012, o 13:40
przez SpecEye
Jeżeli podejmujemy się wykonania usługi w zakresie montażu do oprawy klienta to odpowiedzialność za jej losy spoczywa na osobie wykonującej usługę. Jesteśmy świadomi stanu faktycznego oprawy a przyjęcie od klienta wiąże się z akceptacją tego stanu i próby montażu na swoje ryzyko.
Podobnie jest z przyjęciem oprawy uszkodzonej np. odprysk lakieru w widocznym miejscu, przyjmujemy oprawkę od klienta, montujemy soczewki, wydajemy okulary... klient stwierdza naruszenie lakieru i uszkodzenie podczas montażu, nie ma przebacz kiedy nie zwróciliśmy na to uwagi przed przyjęciem oprawki a klient nie został poinformowany że takie uszkodzenie istnieje bo nie jest na tyle bystry i nie zauważył tego wcześniej. Możemy spotkać różnego rodzaju klienta, warto na taką ewentualność być przygotowanym np. dodatkową adnotacją z uwagami na temat stanu oprawy przed przyjęciem.

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 14 paź 2013, o 11:09
przez PIT-36
Klienci bywają roszczeniowi, to ich prawo. Jak oddaje odzież do pralni a oni ją zniszczą to co? muszę ponieść tego konsekwencje. Zdarzyło się raz, teraz już piorę wszystko sam :)

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 24 paź 2013, o 09:25
przez MrHilary_pl
Zgadza się,klienci bywają różni i warto przygotować się na każda ewentualność,wziąć pod uwagę kilka opcji i przede wszystkim wykonać swoją prace solidnie,tak aby nikt nie czuł się potem rozczarowany. Podstawą jest zawsze rzetelność,niezaleznie od usługi jaką wykonujemy.

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 3 sty 2014, o 10:26
przez wCzteryOczy
A jak jest u Was z naprawą opraw z "obcego" salonu? Ja zazwyczaj staram się pomóc, jednak jeżeli oprawa jest bardzo pogięta to zdarza mi się odmówić.

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 3 sty 2014, o 16:21
przez optyk-mila
Na odpowiedzialność klienta jesteśmy w stanie podjąć się ryzyka,ale klient musi być poinformowany o tym,że podczas naprawy oprawa może ulec zniszczeniu. Jednak jeżeli zdarzy się tak,że jej stan jest już prawie "agonalny" to nie warto się męczyć,wtedy staramy się wytłumaczyć klientowi,że czas i pora się pożegnać i dokonać nowego zakupu!

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 31 sty 2014, o 15:30
przez martini
Najbardziej bawią mnie sytuacje, gdy klient przynosi własną oprawę która ma x lat i kleił śrubki klejem super glue, weź człowieku odkręć taką śrubkę. ;)

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 28 mar 2014, o 14:49
przez margeritta
A mój tata kupił sobie klej (taki jaki stosują optycy w zakładach optycznych) i po każdym nowym zakupie okularów podkleja śrubeczki i ma problem z głowy. Dzięki temu nie traci czasu na szukanie pomocy u fachowca i tym samym oni mają jednego marudnego klienta z głowy!

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 28 lis 2015, o 12:22
przez martula
Czy ten klej ma jakÄ…Å› specjalnÄ… nazwe????

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 2 gru 2015, o 16:49
przez immortal
Rożne są, google podpowie po wpisaniu hasła klej/żel do blokowania śrubek.

Re: problem z odkęceniem oprawki

PostNapisane: 14 wrz 2016, o 13:18
przez Nela
nie słyszałam o takim