Strona 2 z 2

Re: ZIP

PostNapisane: 9 sie 2013, o 10:09
przez lara
ten pomysl jest dobry ponieważ można też wspomóc się wyszukiwarką placówek kontraktowych

Re: ZIP

PostNapisane: 15 mar 2014, o 12:29
przez makarena
czytam...ZIP

ZIP, czyli Zintegrowany Informator Pacjenta to system, dzięki któremu można samodzielnie, po zalogowaniu się sprawdzić przez Internet , gdzie i kiedy się leczyliśmy od 2008 roku, ile to kosztowało, gdzie złożyliśmy deklarację do lekarza POZ, kiedy otrzymaliśmy refundowany sprzęt, np. aparat słuchowy, wózek, protezę, a także, czy NFZ potwierdza nasze prawo do świadczeń w dniu, w którym to sprawdzamy, czy nie. Korzystanie z ZIP jest bezpłatne i wygodne. Dane w ZIP są systematycznie aktualizowane. Szczerze to nawet nie wiedziałam że coś takiego jest :o

Re: ZIP

PostNapisane: 30 kwi 2014, o 16:18
przez vanessa
Ja też pierwsze słysze o czymś takim!!! :shock:

Re: ZIP

PostNapisane: 22 maja 2014, o 10:38
przez soczewka11
sprawdzał ktoś siebie w tym programie?

Re: ZIP

PostNapisane: 29 paź 2019, o 13:18
przez Godzina12
a to dla mnie ciekawostka- nigdy nie było okazji skorzystać

Re: ZIP

PostNapisane: 20 lis 2019, o 17:28
przez dzika
Z tego co czytam to są plusy i minusy tego zip.Ja też nie próbowałam się rejestrować.

Re: ZIP

PostNapisane: 21 lis 2019, o 14:35
przez zero
Mój wcześniejszy wpis do tyczący ZIP

tutaj

mogę już uzupełnić po 6 latach od rejestracji.
Minusy ZIP:
- człowiek się denerwuje jak w przychodni mówią mu, że coś dostaję za darmo, bo widzę jak na moim koncie jest suma składek ok. 62 500 zl, a suma świadczeń dotychczas udzielonych (badania, leki) ok. 6 100 zł. Co dostaję za darmo?!! Jak kto bardziej nerwowy to i naubliża personelowi.
Plusy:
-piękny słoneczny dzień i nagle…… 3 dni w szpitalu + zabieg – 13 700 zł.
- nie minęły 2 lata i kolejne 4 dni w szpitalu + zabieg – 34 700 zł.
I widzę, ze składki diabli wzięli, a życia – mam nadzieję –jeszcze trochę zostało i trzeba się liczyć z tym, że i kosztów leczenia przybędzie. Plusem jest to, że widok tych kosztów prostuje poglądy tych, którzy twierdzą, że ZUS to złodziej, należy go zlikwidować, bo sami sobie odłożą i pójdą prywatnie do lekarza jak będzie trzeba. Tak, z infekcją górnych dróg oddechowych. Ale jak zdarzy się coś naprawdę poważnego i dostaną fakturę na kilkadziesiąt-, czy sto-kilkadziesiąt tysięcy do zapłacenia, to nie jestem pewien czy tyle będą mieli odłożone. A gdzie ewentualne wieloletnie koszty leków, badań, może rehabilitacji? Każdy chciałby umrzeć zdrowy, ale tylko nielicznym, na ogół ofiarom wypadków, to się udaje. Reszta będzie chorowała i koszty leczenia będą stale rosły. Radzę trzymać się ZUSu bo to jakaś nadzieja na leczenie na starość, choćby na minimalnym poziomie.